Informacje

  • Wszystkie kilometry: 8003.74 km
  • Km w terenie: 0.00 km (0.00%)
  • Czas na rowerze: 18d 08h 07m
  • Prędkość średnia: 18.13 km/h
  • Suma w górę: 60 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Savil.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2012

Dystans całkowity:388.38 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:21:44
Średnia prędkość:17.87 km/h
Maksymalna prędkość:45.00 km/h
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:22.85 km i 1h 16m
Więcej statystyk
Wtorek, 17 kwietnia 2012 Kategoria zakupy

Bucior

Wypad z mamą do Buciora. Niestety jest tam cały czas tak samo - drogo i buty brzydkie ^^' Naprawdę nie wiem, kto wymyślił damskie buty rozmiaru 42-45 z tymi idiotycznymi czubami >.< Ja rozumiem, przy małych bucikach, żeby stopę powiększyć. Ale takich kajaków to już naprawdę nie trzeba...
  • DST 10.00km
  • Czas 00:34
  • VAVG 17.65km/h
  • Sprzęt Moja
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 15 kwietnia 2012 Kategoria dom

Rodzice

Same old, same old.
Nowy patent na niemoknięcie został pozytywnie przetestowany. Peleryna zarzucona z przodu aż na koszyk, przypięta do tegoż klipsem biurowym, żeby nie spadała. Suche wszystko :)
  • DST 24.00km
  • Czas 01:28
  • VAVG 16.36km/h
  • Sprzęt Moja
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 14 kwietnia 2012

Parapetówka Youla

Ciepło, ładnie i nie padało, mimo gróźb ze strony ICMu.
Targowa rozkopana kompletnie. Na szczęście jest przejście jakimś płotkowym slalomem dla pieszych, więc i rower się przeciśnie.
Powrót był jeszcze ciekawszy - pierwszy raz jechałam sama tunelem pod Starówką :) Wcześniej się bałam, w ruchu samochodowym, ale teraz samochodów nie ma. Śląsko-Dąbrowski jest nasz :) Policja i SM stoi po obu stronach i łapie osobówki.
Miło się jechało, przez cały mój czas na moście wyprzedził mnie jeden autobus [szerokim łukiem], dwa tramwaje [siłą rzeczy z daleka], jedna taksówka i jeden skuter. A tak to pomykałam sobie spokojnie.
  • DST 16.00km
  • Czas 00:57
  • VAVG 16.84km/h
  • Sprzęt Moja
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 11 kwietnia 2012 Kategoria zakupy

Bransoletka, zakupy, sztab

Najpierw pojechałam na spotkanie z dziewczyną z grupy wymian, żeby wymienić podejrzane mazidło do paznokci za bransoletkę z rowerem :) Jeśli kiedyś zechce mi się zrobić zdjęcie i zgrać, to je wrzucę, ale pewnie i tak nikt tego nie czyta i nie ma dla kogo, jak wiem, jak ta bransoletka wygląda ;)
Wracając zrobiłam jeszcze zakupy, więc podróż powrotna zaczęła się po 16.
Jaaaakie korki były! Stało wszystko, co stoi zawsze plus jeszcze trochę. Bo Jerozolimskie zwężone i zakazy lewoskrętów, bo po świętach i najwyższa pora zatłoczyć miasto.
Nowowiejska stała od Trasy Łazienkowskiej do nie wiem gdzie, Koszykowa prawie cała, Jerozolimskie od Zawiszy do za Centrum, Filtrowa w kierunku Narutowicza od Koszykowej [bo i Krzywickiego] do Żwirek. Chwała twórcom za pas dla rowerów, będący pewnie poboczem czy nie wiadomo czym, ale o stosownej szerokości :)
W myślach wydawałam radosne odgłosy Strusia Pędziwiatra, wyprzedzając samochody całkiem niezłym tempem :)

Potem wyjechałam ponownie, tym razem na spotkanie w celu dołączenia mnie do tajnego stowarzyszenia [niemal jak w 7th sea :D].
  • DST 14.50km
  • Czas 00:48
  • VAVG 18.12km/h
  • Sprzęt Moja
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 9 kwietnia 2012

Smocze urodziny

Dojazd zawierał skrzyżowanie Kaliskiego/Radiowa. Jak wiadomo jest tam budowa i objazd, zmieniany średnio raz na tydzień, żeby nikt się nie przyzwyczaił. Objazd polega na przejechaniu kilkuset metrów małymi uliczkami [kostka i progi zwalniające na Ebro? 20 lat temu tego nie było...], bo jest zakaz skrętu w prawo. No, chyba że ma się rower, wtedy te kilka metrów po chodniku nie stanowi problemu. In your face, objeździe! :D
  • DST 8.00km
  • Czas 00:28
  • VAVG 17.14km/h
  • Sprzęt Moja
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 6 kwietnia 2012 Kategoria dom

Przesilenie

Odebrać soczewki, kupić małym kuzynkom książeczki i do rodziców. Pasztet, mazurki, sprzątanie... miałam co robić :)



To co prawda niespecjalnie związane z Przesileniem, ale wygląda ciekawiej niż pisanki i mazurki z delikatną pogańską symboliką [ja mam ułożyć wzorek? Dobrze!] ;)
Tak subtelnie - nowe życie, triumfujące słońce, promienie dające życie... :)

  • DST 12.43km
  • Czas 00:44
  • VAVG 16.95km/h
  • Sprzęt Moja
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 4 kwietnia 2012 Kategoria praca

Reduta

Znowu dwa dni tej samej trasy, nie chce mi się wpisywać oddzielnie ;)
  • DST 9.50km
  • Czas 00:33
  • VAVG 17.27km/h
  • Sprzęt Moja
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl