Środa, 11 kwietnia 2012
Kategoria zakupy
Bransoletka, zakupy, sztab
Najpierw pojechałam na spotkanie z dziewczyną z grupy wymian, żeby wymienić podejrzane mazidło do paznokci za bransoletkę z rowerem :) Jeśli kiedyś zechce mi się zrobić zdjęcie i zgrać, to je wrzucę, ale pewnie i tak nikt tego nie czyta i nie ma dla kogo, jak wiem, jak ta bransoletka wygląda ;)
Wracając zrobiłam jeszcze zakupy, więc podróż powrotna zaczęła się po 16.
Jaaaakie korki były! Stało wszystko, co stoi zawsze plus jeszcze trochę. Bo Jerozolimskie zwężone i zakazy lewoskrętów, bo po świętach i najwyższa pora zatłoczyć miasto.
Nowowiejska stała od Trasy Łazienkowskiej do nie wiem gdzie, Koszykowa prawie cała, Jerozolimskie od Zawiszy do za Centrum, Filtrowa w kierunku Narutowicza od Koszykowej [bo i Krzywickiego] do Żwirek. Chwała twórcom za pas dla rowerów, będący pewnie poboczem czy nie wiadomo czym, ale o stosownej szerokości :)
W myślach wydawałam radosne odgłosy Strusia Pędziwiatra, wyprzedzając samochody całkiem niezłym tempem :)
Potem wyjechałam ponownie, tym razem na spotkanie w celu dołączenia mnie do tajnego stowarzyszenia [niemal jak w 7th sea :D].
Wracając zrobiłam jeszcze zakupy, więc podróż powrotna zaczęła się po 16.
Jaaaakie korki były! Stało wszystko, co stoi zawsze plus jeszcze trochę. Bo Jerozolimskie zwężone i zakazy lewoskrętów, bo po świętach i najwyższa pora zatłoczyć miasto.
Nowowiejska stała od Trasy Łazienkowskiej do nie wiem gdzie, Koszykowa prawie cała, Jerozolimskie od Zawiszy do za Centrum, Filtrowa w kierunku Narutowicza od Koszykowej [bo i Krzywickiego] do Żwirek. Chwała twórcom za pas dla rowerów, będący pewnie poboczem czy nie wiadomo czym, ale o stosownej szerokości :)
W myślach wydawałam radosne odgłosy Strusia Pędziwiatra, wyprzedzając samochody całkiem niezłym tempem :)
Potem wyjechałam ponownie, tym razem na spotkanie w celu dołączenia mnie do tajnego stowarzyszenia [niemal jak w 7th sea :D].
- DST 14.50km
- Czas 00:48
- VAVG 18.12km/h
- Sprzęt Moja
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
No słyszę przeca że avek. ;) Ale pytałem o emotkę. ;)
;p mors - 21:18 piątek, 5 października 2012 | linkuj
;p mors - 21:18 piątek, 5 października 2012 | linkuj
Ale ludzie wtedy myślą "acoto?" ;)) Zwłaszcza po avatarze. ;))
mors - 23:26 czwartek, 4 października 2012 | linkuj
Widać Cię u mnie , u Małejtonki i u Ewary - w sumie widzi Cię 98% BS. ;)
mors - 23:21 czwartek, 4 października 2012 | linkuj
Cały czas nie mogę się nadziwic, czemu inni Cię nie doceniają. ;]
mors - 23:13 czwartek, 4 października 2012 | linkuj
No ale chyba tak jak teraz raźniej i weselej. ;)
Chyba że Ci to ciąży.. ;p mors - 22:58 czwartek, 4 października 2012 | linkuj
Chyba że Ci to ciąży.. ;p mors - 22:58 czwartek, 4 października 2012 | linkuj
Faktycznie, najwyraźniej nikt Cię wtedy nie czytał. Albo nie umial dodawać komentarzy. ;) Albo umiał, ale się wstydzil. ;)
Ale do rzeczy: chciało Ci się tyle pisać dla nikogo/siebie? ;) mors - 21:52 czwartek, 4 października 2012 | linkuj
Komentuj
Ale do rzeczy: chciało Ci się tyle pisać dla nikogo/siebie? ;) mors - 21:52 czwartek, 4 października 2012 | linkuj