Środa, 15 sierpnia 2012
Wymiana, Plenerem w Przedwojnie
Odrobina darmowego raju, czyli ubrania, akcesoria i kosmetyki do wyboru.
8 dziewczyn, każda z torbą niepotrzebnych ciuchów i innych, zrzucamy to na kupki i buszujemy! Upolowałam kilka świetnych rzeczy ^.^
A wieczorem kino plenerowe w parku. Polska przedwojenna komedia romantyczna "Każdemu wolno kochać". Po filmie poszliśmy grupką nad Wisłę na plażę. Jako jednostka przewidująca wzięłam ze sobą ciepłe rzeczy, przewidując chłód idący od wody. Szedł całkiem raźno, wiec rzeczy się przydały.
Jedna z osób przyniosła piwo bezalkoholowe Bałtika, numer 0. Spróbowała i to był koniec jej z nim kontaktu, wykrzywiło ją ładnie. Potem próbowała je komuś wcisnąć. To było zabawne kółeczko: spróbować z ciekawości, skrzywić się, wypluć, podać dalej, zapętlić aż przejdzie przez prawie wszystkich. Nikt nie chciał ;)
Niestety statyw mi się trochę przekrzywił, ale czego wymagać od roweru zaparkowanego na plaży? Za długi czas naświetlania, pobawiłam się przyciemnianiem i wyszło mi takie coś.
Plenerem w Przedwojnie, ciąg dalszy. Zdjęć ludzi miłosiernie nie opublikuję :D
Tutaj już coś widać. Okazało się, że mimo nocy krótsze naświetlanie jest lepsze, bo obraz nie jest taki jasny. W sumie logiczne.
8 dziewczyn, każda z torbą niepotrzebnych ciuchów i innych, zrzucamy to na kupki i buszujemy! Upolowałam kilka świetnych rzeczy ^.^
A wieczorem kino plenerowe w parku. Polska przedwojenna komedia romantyczna "Każdemu wolno kochać". Po filmie poszliśmy grupką nad Wisłę na plażę. Jako jednostka przewidująca wzięłam ze sobą ciepłe rzeczy, przewidując chłód idący od wody. Szedł całkiem raźno, wiec rzeczy się przydały.
Jedna z osób przyniosła piwo bezalkoholowe Bałtika, numer 0. Spróbowała i to był koniec jej z nim kontaktu, wykrzywiło ją ładnie. Potem próbowała je komuś wcisnąć. To było zabawne kółeczko: spróbować z ciekawości, skrzywić się, wypluć, podać dalej, zapętlić aż przejdzie przez prawie wszystkich. Nikt nie chciał ;)
Niestety statyw mi się trochę przekrzywił, ale czego wymagać od roweru zaparkowanego na plaży? Za długi czas naświetlania, pobawiłam się przyciemnianiem i wyszło mi takie coś.
Plenerem w Przedwojnie, ciąg dalszy. Zdjęć ludzi miłosiernie nie opublikuję :D
Tutaj już coś widać. Okazało się, że mimo nocy krótsze naświetlanie jest lepsze, bo obraz nie jest taki jasny. W sumie logiczne.
- DST 30.00km
- Czas 01:30
- VAVG 20.00km/h
- Sprzęt Moja
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Komentuj