Czwartek, 3 stycznia 2013
Kategoria chór
Wracam z wpisami, ale powoli ;)
Nawet nie było takich korków, jak zwykle. Pewnie część ludzi jeszcze nie wróciła.
Odwiedziłam między innymi moją podrożną* Biedronkę, która ma dobrze usytuowaną wagę kontrolną ;)
* skoro jest po drodze, to podrożna, prawda?
Mors marudził, żeby mu coś narysować, to niech ma. ;) Zdjęcie przedstawia morsa wyglądającego z przerębla. Wszelkie podobieństwo do osób żywych, martwych bądź nieumarłych jest całkowicie... no bez przesady, to chyba nikogo nie przypomina?
Owszem, tym się przejawia mój talent plastyczny. W mojej rodzinie przenosi się po kądzieli i tak właśnie wygląda ;)
Odwiedziłam między innymi moją podrożną* Biedronkę, która ma dobrze usytuowaną wagę kontrolną ;)
* skoro jest po drodze, to podrożna, prawda?
Mors marudził, żeby mu coś narysować, to niech ma. ;) Zdjęcie przedstawia morsa wyglądającego z przerębla. Wszelkie podobieństwo do osób żywych, martwych bądź nieumarłych jest całkowicie... no bez przesady, to chyba nikogo nie przypomina?
Mors wystający z przerębla© Savil
Owszem, tym się przejawia mój talent plastyczny. W mojej rodzinie przenosi się po kądzieli i tak właśnie wygląda ;)
- DST 11.00km
- Czas 00:30
- VAVG 22.00km/h
- Sprzęt Moja
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Na krótko? Zarobić i zwiedzać świat?
A jeszcze jak gdzieś po drodze pozna salsującego Kubańczyka.. ;)
mors - 16:44 środa, 9 stycznia 2013 | linkuj
A jeszcze jak gdzieś po drodze pozna salsującego Kubańczyka.. ;)
mors - 16:44 środa, 9 stycznia 2013 | linkuj
Jak wiesz, Maratonka planuje wybyć do zagranicy.. więc musisz mieć kogoś w odwodzie. ;)
mors - 23:31 wtorek, 8 stycznia 2013 | linkuj
Po każdym dręczeniu potrzebuję się upewnić.
Coś jak koty. ;)
Mogłabyś jeszcze jakoś mnie powielbić za top 10, jako i ja Cię wysławiałem w grudniu. :)
Już nawet przemilczę, że osiągnęłaś to za garstkę kilometrów ;p ale zważmy, że "konkurentek" też miałaś ledwie garstkę.. ;p
mors - 23:15 wtorek, 8 stycznia 2013 | linkuj
Coś jak koty. ;)
Mogłabyś jeszcze jakoś mnie powielbić za top 10, jako i ja Cię wysławiałem w grudniu. :)
Już nawet przemilczę, że osiągnęłaś to za garstkę kilometrów ;p ale zważmy, że "konkurentek" też miałaś ledwie garstkę.. ;p
mors - 23:15 wtorek, 8 stycznia 2013 | linkuj
Schrupałaś morsa? ;)
Cóż, fanka doskonała! :)
W pierwszej chwili myślałem, że to pół mojej głowy leżącej na Ostatecznym Kole. ;)
Jakkolwiek dziełem jestem zachwycony, a niejednoznaczność interpretacyjna przydaje temu dziełu wysublimowanej, artystycznej tajemniczości, prawie coś jak Mona Lisa. ;)
"Mors marudził, żeby mu coś narysować, to niech ma" - marudził - nie marudził, ale zdaje się, że Ty chyba wciąż jeszcze trochę lubisz tego dziwnego stwora. ;) mors - 22:56 wtorek, 8 stycznia 2013 | linkuj
Komentuj
Cóż, fanka doskonała! :)
W pierwszej chwili myślałem, że to pół mojej głowy leżącej na Ostatecznym Kole. ;)
Jakkolwiek dziełem jestem zachwycony, a niejednoznaczność interpretacyjna przydaje temu dziełu wysublimowanej, artystycznej tajemniczości, prawie coś jak Mona Lisa. ;)
"Mors marudził, żeby mu coś narysować, to niech ma" - marudził - nie marudził, ale zdaje się, że Ty chyba wciąż jeszcze trochę lubisz tego dziwnego stwora. ;) mors - 22:56 wtorek, 8 stycznia 2013 | linkuj