Środa, 17 kwietnia 2013
Kategoria chór
Warszawa 1935; Mh
Rodzina wyciągnęła mnie na ukulturalnianie do Feminy.
Film 3D [ich 3D ja mam w mojej 4D] będący sekwencją ujęć dawnej Warszawy. I trochę losowo dobranej muzyczki.
Jak na rzecz bazującą niemal głównie na trójwymiarze, jakość była kiepska a niedociągnięć dużo. Literki podpisów małe, wielu brakowało.
Poczułam się jak Ślimak i Marcin :D
Film 3D [ich 3D ja mam w mojej 4D] będący sekwencją ujęć dawnej Warszawy. I trochę losowo dobranej muzyczki.
Jak na rzecz bazującą niemal głównie na trójwymiarze, jakość była kiepska a niedociągnięć dużo. Literki podpisów małe, wielu brakowało.
Poczułam się jak Ślimak i Marcin :D
- DST 30.00km
- Czas 01:30
- VAVG 20.00km/h
- Sprzęt Moja
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj