Czwartek, 16 maja 2013
Ciekawie głównie na Zamkowym
Było ciepło, ale nie gorąco, więc jeździło się świetnie.
Na Zamkowym widziałam wytrzymałość Veturilo - trzech chłopaków na nim jechało. Jeden normalnie siedział na siodełku i pedałował, drugi siedział na bagażniku, a trzeci na tym samym bagażniku stał za drugim, trzymając któregoś za ramiona. Rower jechał.
I widziałam dwóch młodych mężczyzn spacerujących za rękę, moja wewnętrzna yaoi fangirl się ucieszyła ^.^
Poza tym studenci Alcatrazu robili imprezę - światłą migały zza okna, a przez połowę trasy dookoła placu towarzyszyło mi Gangnam Style ;)
Na Zamkowym widziałam wytrzymałość Veturilo - trzech chłopaków na nim jechało. Jeden normalnie siedział na siodełku i pedałował, drugi siedział na bagażniku, a trzeci na tym samym bagażniku stał za drugim, trzymając któregoś za ramiona. Rower jechał.
I widziałam dwóch młodych mężczyzn spacerujących za rękę, moja wewnętrzna yaoi fangirl się ucieszyła ^.^
Poza tym studenci Alcatrazu robili imprezę - światłą migały zza okna, a przez połowę trasy dookoła placu towarzyszyło mi Gangnam Style ;)
- DST 25.50km
- Czas 01:45
- VAVG 14.57km/h
- Sprzęt Moja
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie wiem jak w Warszawie, ale w Łodzi jest dużo cyganów i bardzo ciekawie wygląda jak taki cygan idzie na spacer z rodziną: on z przodu, a dwa metry za nim ona z dziećmi (tak mi się skojarzyło a propos dziwnych par).
kdk - 07:32 piątek, 17 maja 2013 | linkuj
Komentuj