Informacje

  • Wszystkie kilometry: 8003.74 km
  • Km w terenie: 0.00 km (0.00%)
  • Czas na rowerze: 18d 08h 07m
  • Prędkość średnia: 18.13 km/h
  • Suma w górę: 60 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Savil.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Środa, 3 kwietnia 2013 Kategoria chór

Niosąca światło.

Próba kończy się o 21. Kościół jak zwykle zamknięty, bo jeszcze by kto wszedł albo co ;)
Trzeba wyjść z sali, przejść przez ciemny kościół, przejść jakimś dziwnym korytarzem do wyjścia, wyjść z tyłu i wrócić do cywilizacji.

Wychodzimy, ciemno, włączam lampkę rowerową i idę świecąc.
Koleżanka: O, świecisz, idę z tobą!
Ja: Jestem Niosąca Światło, chcesz za mną iść?
Chciała.
Chyba nie zrozumiała ;)


Jeśli ktoś się nie zna na mitologii chrześcijańskiej: "Niosący Światło" to imię Lucyfera. :D
  • DST 20.00km
  • Czas 01:00
  • VAVG 20.00km/h
  • Sprzęt Moja
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 2 kwietnia 2013

Foch na pogodę. Zakładam kalosze.

Pada, plucha, kałuże i breja. Wygląd wyglądem, ale wygoda ważniejsza. Zakładam moje całkowicie bezpretensjonalne kalosze i jadę, nie przejmując się co mi chlapie na buty. Możliwość przebrodzenia przez kałużę również jest przydatna :)
  • DST 20.00km
  • Czas 01:00
  • VAVG 20.00km/h
  • Sprzęt Moja
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 30 marca 2013

Ostara

  • DST 12.00km
  • Czas 00:40
  • VAVG 18.00km/h
  • Sprzęt Moja
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 29 marca 2013 Kategoria dom, impreza, Masa

Bardzo specyficzna Masa

Promocja pedałowania! Tylko teraz rozłożone na raty!

Masa zaiste specyficzna, bo bez zgody na wykorzystanie drogi w sposób specjalny. Dla niewtajemniczonych: żeby być kolumną uprzywilejowaną [jechać jako całość, nie dzielić się na czerwonym świetle etc] potrzebna jest wspomniana zgoda.
Władze tym czasem uznały, że skoro w pobliżu odbywają się różne obchody, to nie pogodzimy się i nie pomieścimy wszyscy.

Nie to nie. Kilka piętnastoosobowych grupek rowerzystów [powyżej 15 osób to już grupa zorganizowana i musi mieć zezwolenie] postanowiło pojeździć sobie po mieście. Ciekawym zbiegiem okoliczności wszyscy wybrali tę samą trasę ;)

Policja pilnowała nas dzielnie, żebyśmy nie przekraczali 15 osób w grupie, a grupy dzieliło min. 200m. W sumie każda grupka miała radiowóz, a do tego w wielu bocznych uliczkach stały piesze patrole i pilnowały, żeby w żadną grupkę nikt nie wjechał. W sumie było ich tam sporo, znacznie więcej niż w czasie normalnej Masy. Sami chcieli :P

Ale jak pilnie pilnowali! Kiedy niechcący dogoniliśmy poprzednią grupkę na światłach, policja kazała nam poczekać, aż tamci się oddalą. Nie wiem doprawdy jakim cudem 15 rowerzystów stojących na środku jezdni jest bezpieczniejszą opcją niż trochę za bardzo zbliżone grupki, ale to już nie nasz problem.

Plac Zawiszy. Skręcamy w lewo z Towarowej w Jerozolimskie. Grzecznie, sygnalizując i z właściwego pasa. Z pasa obok samochód spontanicznie zmienia zdanie i też skręca, stając tuż za częścią nas. Dziwiąc się mocno, kiedy nagle rowerzyści mu się rozmnożyli cudownie przed maską. ;)
Jeszcze bardziej zdziwił się, usłyszawszy nagle z megafonu: "panie kierowco, ile pan tu widzi pasów do skrętu? Bo ja widzę jeden!" Policjantom się nudziło ;)

Rotunda i okolice. Któryś kolega, wskazując mi samochód straży miejskiej:
- Jaki jest mandat za śnieg na dachu? - faktycznie czapę mieli pokaźną.
- Nie wiem, ale w razie czego będą mieli blisko do wezwania :D

Na Nowym Świecie jakaś śliczna policjantka się do mnie uśmiechnęła i pomachała ^.^ Ja oczywiście też.

Potem pojechałam na urodziny Kniazia do praskiego klubu. Klub miał dwie zalety. Po pierwsze, rower wprowadziłam do środka i postawiłam w kącie, żeby nie zmarzło i nie zmokło biedactwo.
A po drugie - miał wielki wybór herbat, podawanych w dużym kubku [a nie jakiejś małej filiżance].

Powrót nadal obfitował w atrakcje, wątpliwej jakości niestety. Łańcuch mi spadł i się zapętlił. Dziwnie jakoś. Popanikowałam, pokręciłam, poprzekładałam i jakoś udało się rzecz odkręcić. Nie zauważyłam niestety, że rękawiczki ubrudziły mi się przy tym smarem [a czego się spodziewałam..?].
Okazuje się, że płyn dwufazowy do demakijażu świetnie zmywa smar z twarzy... XD
  • DST 72.00km
  • Czas 03:40
  • VAVG 19.64km/h
  • Sprzęt Moja
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 28 marca 2013 Kategoria chór

Całowanie klamki

Jadę na próbę, a próby niet. Nie tylko ja nie wiedziałam, w parę osób pocałowaliśmy klamkę.
  • DST 14.00km
  • Czas 00:40
  • VAVG 21.00km/h
  • Sprzęt Moja
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 27 marca 2013

Szczęście ma smak mozarelli

Ten romantyczny tytuł oznacza, że Carrefour obudził się z ręką w nocniku.
Zorientował się mianowicie, że ma stertę mozarelli ważnych do dziś. Czyli wypchnąć je musi również dziiaj.

I tak oto idąc do sklepu jak zwykle na zasadzie "nie mam obiadu ani pomysłu", znalazłam tytułową mozarellę: 125 g za 0,45 zł ^.^

Nakupiłam tego sporo, a teraz przerabiam na różne sposoby i odmieniam przez przypadki ;)

Om nom nom ^.^
  • DST 26.30km
  • Czas 01:19
  • VAVG 19.97km/h
  • Sprzęt Moja
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 26 marca 2013

Pudła, pudełka, segregatory

  • DST 15.00km
  • Czas 00:45
  • VAVG 20.00km/h
  • Sprzęt Moja
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 25 marca 2013

Bubble Tea

Spotkanie na plotkach i bubble tea. Bardzo zabawna rzecz, choć nieco przekombinowana. Dostaje się herbatę albo mleko, do tego wybrany syrop, do tego wybrane kulki. Kuli [owe bubbles] to albo coś jak witamina A+E, tylko wypełnione sokiem, półcentymetrowe i ma cieńszą powłoczkę; albo kulka żelkowa, o konsystencji grudki z mąki ziemniaczanej.
Kuli [żelkowe] o smaku tapioki smakują jak kostka rosołowa. Tapioka jest ponoć rośliną. Ktoś coś po drodze bardzo zepsuł, nie jestem pewna kto ;)
  • DST 22.00km
  • Czas 01:06
  • VAVG 20.00km/h
  • Sprzęt Moja
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 24 marca 2013

Still not a king ;)

  • DST 8.00km
  • Czas 00:24
  • VAVG 20.00km/h
  • Sprzęt Moja
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 23 marca 2013

Wiosny wciąż niet

  • DST 8.00km
  • Czas 00:24
  • VAVG 20.00km/h
  • Sprzęt Moja
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl